niedziela, 28 czerwca 2009

Kremowy pasztet z kurzych wątróbek.



Zacytuję za źródłem "Smaki świata. Francja" Beverly Leblanc: "Urok tej eleganckiej wersji pasztetu z wątróbek drobiowych polega na prostocie. We francuskich bistrach ten pasztet podawany jest z korniszonami, bagietką, masłem. Dobrze smakuje do niego marmolada cebulowa".

Ja polecam też w wersji z irlandzkim chlebem owsianym. Pasztet jest niezwykle delikatny, kremowy, aromatyczny. W naszym domu jest od lat przebojem, który błyskawicznie znika z lodówki. Świetnie sprawdza się też zamrożony - po rozmrożeniu smakuje jak świeży, nie rozwarstwia się. I, jak zawsze, ultra szybki w przygotowaniu.

na ok. 10 porcji

175 g dobrego mała
500 g świeżych wątróbek drobiowych
1/2 łyżki oleju lub oliwy
2 drobno posiekane szalotki lub dymki
2 drobno posiekane ząbki czosnku
2 1/2 łyżki stołowe madery lub brandy. Sprawdzona też żubrówka.
2 łyżki stołowe śmietany kremówki
1 łyżeczka suszonego tymianku
1/4 łyżeczk


1. w wysokiej patelni lub rondlu rozgrzać 30 g masła, dorzucić wątróbki i smażyć 5 minut lub do chwili, aż zbrązowieją , a wśrodku pozostaną różowe. W razie potrzeby smażyć partiami, aby na patelni nie było zbyt dużo mięsa

2. Przełożyć wątróbki wraz z sosem do robota/ malaksera. Na patelni roztopic kolejne 30 g masła i olej/oliwę. Dorzuccić cebulkę, czosnek, smażyć mieszając 2-3 minuty, do zeszklenia.

3. Dodać alkohol, zeskrobać resztki z dna patelni. Wlać śmietankę, dosypać przyprawy, przelać do masy w malakserze. Dodać resztę pokrojonego w kostki masła.

4.  Zmiksować masę w robocie, aż powstanie gładka masa. W razie potrzeby doprawić solą i pieprzem. Przełożyć do miseczek i odstawić do lodówki.

Podawać, kiedy calkowicie wystygnie. Przykryty folią można w lodówce przechowywać do 3 dni. Dzięki zamrożeniu - dłużej.

Pysznie smakuje na chlebie , bułce, grzance. 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz