środa, 9 września 2009

Pomidorowa wyjątkowa.



Pomidory pod koniec sierpnia i teraz, gdy jeszcze wrześniowe słońce cudem grzeje, nabierają niezwykłej słodyczy i zabójczego zapachu. Z takich świeżo zebranych pomidorów wybrałam te, które były aż przejrzałe i zrobiłam zupę. Samo robienie było niesamowitą przyjemnością, bo cały dom pachniał świeżą bazylią i pomidorami.

Na super pomidorową potrzeba:

2 litry bulionu drobiowego lub warzywnego. Ja mam swój, który gotuję hurtowo i zamrażam. Leniuszki mogą użyć kostek rosołowych, ale jeśli już to polecam te ze sklepów ze zdrową żywnością (bez drożdży lub bez glutaminianu).
1 kg mocno dojrzałych pomidorów
duża gałążka bazylii
1 łyżeczka masła
1 lyżka mąki
sól, pieprz, szczypta cukru
jogurt naturalny grecki, makaron


Zagotować bulion. Umyte pomidory ze skórkami włożyć do blendera, zmiksować na jednolitą masę (pestki powinny zniknąć). Poniuchać trochę, bo pachnie niezwykle i od razu poprawia humor.
Pulpę pomidorową wlać do bulionu, zagotować. Oberwać listki bazylii, odłożyć na później, łodyżkę włożyć do gotującej zupy. Zagnieść masło z mąką, rozprowadzić zupą, wlać, wymieszać, zagotować. Jeśli zrobią się "krupy", zebrac z wierzchu zupy i przetrzeć przez sitko. Można zwykłe masło zastąpić czosnkowym - fajnie podkręca smak. Dodać przyprawy i szczyptę cukru.

Podawać z makaronem lub bez, łyżką jogurtu greckiego, posypane bazylią.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz